Dziś będziemy spacerować po Muzeum Cywilizacji Azjatyckich w Singapurze.

Aby odbyć wirtualny spacer wejdźcie na link: https://www.nhb.gov.sg/acm/whats-on/tours/virtual-tour-of-materials-and-design

Podczas spaceru możecie odwiedzić trzy sale: biżuteria, tkaniny i moda oraz ceramika.

Zapraszamy też do samodzielnego oglądania na kanale na YouTube Muzeum: https://www.youtube.com/channel/UCm3Q-0PWJph__rDt-0mYiRg

Muzeum Cywilizacji Azjatyckich (ACM) jest instytucją, która stanowi część czterech muzeów w Singapurze, pozostałe trzy to Muzeum Peranakan w Old Tao Nan School, Muzeum Narodowe Singapuru i Muzeum Sztuki Singapuru.

Jest to jedno z pionierskich muzeów w regionie, które specjalizuje się w kulturach i cywilizacjach pan azjatyckich. Muzeum specjalizuje się w materialnej historii Chin, Azji Południowo-Wschodniej, Azji Południowej i Azji Zachodniej, z których wywodzą się różne grupy etniczne Singapuru.

Informacja zaczerpnięta ze strony: https://en.wikipedia.org/wiki/Asian_Civilisations_Museum :

Muzeum Cywilizacji Azjatyckich (Cywilizacji Azji) podzielono na cztery sekcje: Chiny, Indie, Świat Arabski i Azja Południowo-Wschodnia. Cywilizacje Azji w pigułce – gdzieś spotkałam się z takim określeniem i myślę, że pasuje idealnie do tego miejsca.

Poza zgromadzonymi tam eksponatami, wrażenie robi także sam sposób ich prezentacji. Spora część sal spowita jest przyjemnym półmrokiem, malowniczo rozświetlonym punktowym oświetleniem. Było intrygująco, zachwycająco i oczywiście orientalnie.

Eksponaty poza tym, że są pięknie zaprezentowane, są także dokładnie opisane. Fajnym akcentem jest ekspozycja przedstawiająca zarys powstania Singapuru i stare fotografie miasta. W wielu punktach muzeum możliwe jest skorzystanie z interaktywnego przewodnika, który uprzejmie i w przystępny sposób opowie o salach wystawionych. Dostępne są także przewodniki audio, a niektóre prezentacje są z założenia interaktywne.

Więcej znajdziecie pod linkiem: https://fragmentator.pl/muzeum-cywilizacji-azjatyckich-singapu/ :

Cywilizacji Azji zdecydowanie nie jest przereklamowane. To miejsce tak samo nowoczesne, jak cały Singapur – żadnych gadających głów – przynudzający przewodników i przykurzonych eksponatów. Każda sala poświęcona jest innej części Azji, w każdej możesz sam zdecydować, co Cię interesuje, czego chcesz dotknąć i o czym posłuchać.

W kolejnych pomieszczeniach pokazane jest jak wygląda wnętrze domu z Indonezji, a jak z Chin czy Bliskiego Wschodu. Możesz spróbować swoich sił, grając na arabskich bębnach czy próbując podnieść pałeczkami kamienne kulki, możesz założyć na głowę kapelusz indonezyjskiego wieśniaka, poczytać o różnych gatunkach ryżu, obejrzeć film o tym, jak robi się balijski batik czy chińską porcelanę. Zmęczony? Usiądź na kanapie wyłożonej miękkimi poduchami i posłuchaj śpiewu muezina. Odwiedzający sam decyduje, ile czasu spędzi w kolejnych salach, co go interesuje, a co nie. Ekspozycja jest interaktywna, ciekawa i dla dorosłych, i dla dzieci – jak dla mnie – zdecydowanie to miejsce warte odwiedzin!

Informacje nt. muzeum zaczerpnięte ze strony: https://www.oyakata.com.pl/ksiega-mistrza-oyakata/podroze-po-japonii/najciekawsze-muzea-japonii 

oraz: https://nowestrony.com.pl/singapur/

Miłego zwiedzania i miłej niedzieli.