Języki obce? Proszę bardzo! #Pokolenia 46

 

Wszyscy seniorzy dobrze znają tę formułę: Jak pójdę na emeryturę, to będę miał tyle wolnego czasu, że wreszcie spełnię większość swoich marzeń: przeczytam wszystkie odkładane na później książki, odwiedzę pół świata, nauczę się malować, tańczyć, grać na fortepianie, a może przy okazji opanuję też jakiś język obcy. Wiele z tych założeń faktycznie realizujemy – z większym lub mniejszym powodzeniem, ale zawsze ku własnej satysfakcji. Jednak na początku pojawia się pytanie: Jak to zrobić? Jak zacząć?

Spróbujmy zatem oswoić temat nauki języków obcych, ponieważ nadarzyła się niepowtarzalna okazja przeprowadzenia rozmowy z ekspertkami w tej dziedzinie – dr Agnieszką Dryjańską i dr Karoliną Wawrzonek, nauczycielkami akademickimi Instytutu Romanistyki Uniwersytetu Warszawskiego. Obydwie są zarówno badaczkami, jak i długoletnimi praktyczkami w dziedzinie nauczania języków obcych – przede wszystkim języka francuskiego. Ich doświadczenie zawodowe obejmuje pracę ze studentami UW, dziećmi, ale również seniorami, którzy często podejmują decyzję o rozpoczęciu nauki nowego języka obcego w dojrzałym wieku.

Włodzimierz Zdunowski: Czy to dobry pomysłzaczynać naukę języka obcego w drugiej połowie życia? Jakie pozytywy, ale i przeciwności w przyswajaniu innego języka, niesie za sobą dojrzałość senioralna i czy mają panie ogólną wiedzę dotyczącą skali tego zjawiska?

Agnieszka Dryjańska: Jest bardzo wiele argumentów, które przemawiają za rozpoczęciem nauki języka obcego w wieku senioralnym. Pierwszą, i chyba najważniejszą, kwestią jest wolny czas, którego nareszcie zdaje się być więcej. Im więcej tego czasu poświęcimy nauce języka obcego, tym lepsze efekty osiągniemy. Kolejnym ważnym argumentem, który z pewnością wpływa na przebieg procesu uczenia się i jego efekty, jest fakt, że osoby dojrzałe są bardziej świadome swoich potrzeb i potrafią jasno określić, dlaczego postanowiły rozpocząć przygodę z nowym językiem.

Tego elementu często brakuje w przypadku nauki języka przez dzieci i młodzież, co skutkuje brakiem wymiernych rezultatów lub zwyczajnym zniechęceniem się do poznawania języków obcych. Trzecim, ogromnie istotnym punktem, jest doświadczenie życiowe idące w parze z dużą wiedzą ogólną, które ułatwia odkrywanie często tylko pozornie nieznanych pojęć, określeń. Z rozleglejszą wiedzą wiąże się też bogatszy zasób słownictwa w języku polskim, jak trotuar (określenie chodnika uwiecznione przez K.I. Gałczyńskiego, który ze zdziwieniem konstatował: „Zecywiście cos skace po trotuarze” w wierszu Strasna zaba) czy słowa: mariaż, alians, garsonka lub garsoniera – wszystkie rzadko już dziś używane przez młodzież, a których znajomość ułatwia uczenie się języka francuskiego, gdyż to zapożyczenia.

Karolina Wawrzonek: Rozpoczynając przygodę z nauką języka obcego, należy pamiętać o kilku czynnikach, które mogą cały proces nieco utrudniać, ale nie powinny do niego zniechęcać. Często powracającym tematem, z którym mamy do czynienia, pracując z osobami dojrzałymi, są tzw. różne biografie edukacyjne. Co to oznacza? Osoby, które chodziły do szkoły wiele lat temu, ucząc się języków obcych, pracowały najczęściej metodą gramatyczno-tłumaczeniową, która polegała na robieniu wielu ćwiczeń gramatycznych, pomagających przyswoić konstrukcje gramatyczne danego języka, oraz na tłumaczeniu słów i zdań.

Od dzieci czy wnuków można się dowiedzieć, że dziś na zajęciach językowych pracujemy zupełnie inaczej, od pierwszych lekcji stawiamy na komunikację. Może więc pojawiać się obawa, że na początku trudno będzie odnaleźć się w takiej sytuacji. Należy jednak pamiętać, że lektorzy języków obcych są tego świadomi, w związku z czym kursy dla seniorów mają inny charakter niż zajęcia dla dzieci. Komunikację, rozmowę czy dialog postrzega się jako element, dzięki któremu słuchacze nie będą się nudzić i będą mieli okazję realnie lepiej się poznać. Ich doświadczenie życiowe z pewnością pomaga szybko przełamać bariery. Inną potencjalną trudnością są ćwiczenia polegające na słuchaniu i rozumieniu materiałów audio i wideo. Obawy może bowiem budzić fakt, że w czasach szkolnych duża część osób nie zetknęła się z tą formą pracy, gdyż nie istniały takie możliwości techniczne. Należy pamiętać, że obecnie lektorzy dysponują dużym wyborem nagrań o różnym poziomie trudności, które mogą być odsłuchiwane w wolniejszym tempie, co sprawia, że jesteśmy w stanie zrozumieć wypowiedź w języku obcym.

Teksty pisane, o długości i trudności starannie dobranej do potrzeb osoby uczącej się, prawdopodobnie dobrze sprawdzą się na zajęciach dla seniorów jako technika pracy znana ze szkoły. Naturalnemu dla wieku wolniejszemu tempu przyswajania informacji czy osłabionym zmysłom wzroku i słuchu doświadczony nauczyciel pomoże stawić czoła, pozostawiając więcej czasu na zapoznanie się artykułem, ustawiając wyższy poziom głośności itd.

W.Z.: Od czego zacząć? Do kogo lub gdzie się zwrócić?

K.W.: Dzisiaj w większości miast, nawet tych bardzo małych, mamy szkoły językowe, ale istnieją też oferty kursów w domach kultury czy instytucjach podlegających władzom administracyjnym. Zdarza się nawet, że są to zajęcia bezpłatne. W dużych miastach wybór szkół języków obcych jest bardzo duży. Możemy się uczyć właściwie każdego języka, o jakim zamarzymy. Proponowałybyśmy jednak w miarę możliwości wybierać ośrodki skupiające się na nauce jednego języka. Zapewniają one więcej materiałów, podręczników, filmów, lektur w danym języku, a nauczyciele mają większe kompetencje, chociażby dzięki wymianie doświadczeń z kolegami lektorami.

A.D.: Na uniwersytetach trzeciego wieku również znajdziemy bogatą ofertę nauki języków obcych. Za nauką w tej instytucji przemawiają jednolita grupa wiekowa uczących się i lektor, który od początku czuwa, aby odpowiednio dostosować materiały i narzędzia pracy. Ważnym aspektem tego miejsca jest także możliwość znalezienia innych interesujących nas zajęć i wykładów oraz poznania nowych przyjaciół.

 

W.Z.: Jak sprawdzić swoje predyspozycje do nauki języka obcego? Czy są jakieś testy, egzaminy próbne?

A.D.: Predyspozycje czy zdolności językowe, a raczej ich brak, to jedno z bardziej kontrowersyjnych pojęć w glottodydaktyce, często wykorzystywane jako uzasadnienie do niepodejmowania nauki języka obcego. Istnieje rzeczywiście taki termin, ale – jak zauważa prof. Andrzej E. Sękowski, psycholog w Katedrze Psychologii Różnic Indywidualnych (KUL), wraz z Olhą Bilyakovską (Zdolności człowieka jako wymiar psychologiczny; 2011) – jest to jedna ze zdolności specjalnych, będących konfiguracją bardziej specyficznych zdolności. Zdolności językowe obejmują bowiem zdolności fonologiczne, zdolności wpływające na rozwój słownika umysłowego, czyli zapamiętywanie słownictwa, oraz zdolności ułatwiające tworzenie zdań. Innymi słowy najczęściej jest tak, że ktoś szybciej uczy się słówek, ktoś inny będzie miał ładny akcent, a jeszcze ktoś inny sprawnie opanuje gramatykę.

Aby skutecznie posługiwać się językiem obcym, ważna jest nie tylko znajomość samego języka, lecz także tzw. kompetencja komunikacyjna. Najpewniej każdy z nas ma w swoim otoczeniu osoby, które znają język bardzo słabo, ale są w stanie szybko i skutecznie się porozumieć – i odwrotnie. Dzieje się tak dlatego, że – jak przypomina prof. Ida Kurcz ze Szkoły Wyższej Psychologii Społecznej – obok kompetencji językowej wyróżniamy kompetencję komunikacyjną jako odrębną, choć ściśle z nią związaną, o czym pisał znany amerykański językoznawca, Dell Hymes, już w latach 70. W efekcie sprawne posługiwanie się językiem obcym to wypadkowa wielu czynników i różnych zdolności, których istnienie trudno jest przewidzieć w indywidualnych przypadkach. Naukowcy są natomiast zgodni, że dużo ważniejsza jest motywacja, którą trudno jest zmierzyć testem czy egzaminem. Na zajęcia językowe powinna przyciągać nas ochota poznania nowej kultury, przeczytania ulubionych pisarzy w oryginale czy posłuchania ze zrozumieniem utworów ulubionych piosenkarzy.

K.W.: Jeśli od dawna planowaliśmy odwiedzić jakiś kraj, to warto poznać chociaż podstawowe zwroty w języku, który tam obowiązuje – wtedy podróż przyniesie dużo więcej wrażeń. Możliwość samodzielnego zamówienia dania w restauracji, porozmawiania z taksówkarzem czy zrozumienia przewodnika zdecydowanie uprzyjemnia zwiedzanie. Na zajęciach językowych poznajemy też wiele szczegółów dotyczących kultury danego kraju, elementów, które ułatwią nam również komunikację niewerbalną. Nauczyciele to często wielcy miłośnicy i znawcy państw związanych z językami, których uczą, dlatego mogą nas bardzo dobrze przygotować do planowanych wycieczek.

 

W.Z.: Jakich pomocy używać do praktycznej nauki języka?

K.W.: Internet to źródło materiałów bez dna. Można w nim znaleźć tradycyjne ćwiczenia pomagające w przyswojeniu słownictwa, gramatyki, wymowy, ale również mnóstwo tzw. dokumentów autentycznych, czyli wszelkiego rodzaju filmików, reportaży, piosenek, wywiadów, podcastów. Nauczyciele języków obcych z całego świata przygotowują materiały wspomagające uczniów w nauce języka i umieszczają je w sieci. Polecamy podcasty dostępne na platformach streamingowych, które są przygotowane dla uczniów o różnych poziomach zaawansowania. Podobnie jest z filmikami dostępnymi na YouTube, np. bardzo dobre są popularne serie easy French (z ang. łatwy francuski) czy easy German (z ang. łatwy niemiecki), w których przechodnie z różnych miast świata opowiadają o tematach narzuconych przez dziennikarza w trakcie sondy ulicznej, np. o zwyczajach świątecznych, preferencjach kulinarnych, strojach, które noszą. Filmiki są krótkie, zawsze z napisami w języku uczących i w języku angielskim.

Wydawnictwa książkowe, które specjalizują się w przygotowywaniu materiałów do nauki języków obcych, również mają bogatą ofertę pomocy na różnych poziomach zaawansowania. Z ciekawszych pozycji można wymienić książkę z ćwiczeniami gramatycznymi i ze słownictwa napisaną w formie kryminału czy rozmówki z ćwiczeniami tłumaczeniowymi. Wydawnictwo Preston Publishing ma w ofercie wiele gier językowych, mapy językowe, które pomagają w nauce słówek, książki do treningu gramatyki czy takie pomagające odnaleźć się w różnych sytuacjach językowych – i to wszystko dla wielu języków. Dlaczego nie spotkać się też po zajęciach z kolegami z kursu na bardzo modne ostatnio wieczory planszówek, tyle że tym razem w języku obcym? Naprawdę jest w czym wybierać.

W.Z.: Czy lepsza jest nauka indywidualna, czy też w grupach? Czy organizowane są kursy, zajęcia specjalnie dla seniorów, kogo o to pytać?

K.W.: To jest kwestia bardzo osobista. Osoby komunikatywne, ekstrawertyczne na pewno lepiej odnajdą się w grupie. Osoby, które są bardziej introwertyczne, którym wiele czasu zajmuje przełamanie barier, zyskają na czasie, pracując indywidualnie. Nie jest to jednak reguła, czasem warto wyjść ze swojej strefy komfortu i wybrać nowe rozwiązanie.

Jeśli chodzi o kursy dla seniorów, ich bogatą ofertę można znaleźć na uniwersytetach trzeciego wieku. Niektóre szkoły językowe organizują takie kursy, np. w godzinach porannych, kiedy młodsi uczniowie są w szkołach. Uniwersytet Warszawski oferuje kursy w ramach tzw. Uniwersytetu Otwartego – są przeznaczone dla wszystkich zainteresowanych: czy to samą nauką języka, czy wybranymi aspektami kultury różnych krajów, takimi jak tradycja produkcji wina we Francji czy poznawanie Włoch poprzez muzykę.

Jeśli okoliczne szkoły nie mają takich kursów w ofercie, warto wyjść z inicjatywą, namówić znajomych i poprosić szkołę o zorganizowanie zajęć. Szkoły językowe bardzo chętnie podejmują się takich wyzwań.

Nie zapominajmy też o nauce zdalnej, która bardzo rozpowszechniła się w pandemii. Z pewnością znajdzie ona zwolenników wśród osób pochodzących z miejscowości z węższą ofertą stacjonarną, ale też takich, dla których przemieszczanie się stanowi wyzwanie.

W.Z.: Czy nauka języka jest droga?

K.W.: Kursy w grupie są tańsze, ponieważ cena rozkłada się na kilka osób. Cena kursów indywidualnych waha się od 40 do nawet 120 zł za godzinę, w zależności od doświadczenia nauczyciela. Często można jednak wynegocjować niższą kwotę, jeśli zapłaci się za więcej godzin z góry. Coraz częściej kursy językowe dla seniorów dofinansowywane są przez instytucje unijne czy różnego rodzaju projekty. Warto szukać takich ofert w internecie.

W.Z.: Czy uczyły panie kiedyś języka obcego seniorów? Jakie są pań spostrzeżenia po tego rodzaju doświadczeniach?

K.W.: Mamy doświadczenie w pracy indywidualnej z seniorami. Osoby dojrzałe są systematycznymi, bardzo zmotywowanymi i wymagającymi uczniami. Ich decyzja o nauce języka jest podjęta bardzo świadomie, dlatego chcą skorzystać na lekcjach jak najwięcej. Bardzo chętnie wykonują proponowane przez nas ćwiczenia, ale również wyraźnie protestują, jeśli uważają coś za niepotrzebne. Nasza współpraca jest także obustronnie wzbogacająca, życiowe doświadczenia bardzo pomagają w nauce, a my, nauczyciele, dowiadujemy się wielu nowych, ciekawych rzeczy od naszych uczniów.